Skip to content Skip to sidebar Skip to footer

Galeria Biała – epilog

Galeria Biała to miejsce spotkań wielu światów. I to takich, w których każdy z nas ma własny przepis na szczęście. Takich, w których różni się nie tylko sposób pojmowania rzeczywistości. Ale przede wszystkim takich, które szukają wspólnego mianownika w sztuce. Ten rok wiele nas nauczył.

Nie da się w kilku słowach podsumować tego, co wydarzyło się w tym czasie, w naszej
galerii. Cztery wystawy, warsztaty ceramiczne i artystyczne. I jeszcze coś,
czego wcześniej nie robiliśmy – warsztaty plenerowe.

Wielość barw, form, nietuzinkowe przeżycia i utrwalanie tego co ulotne. Każdy dzień,
tydzień, miesiąc wypełniony był twórczością, pracą nad sobą, doskonaleniem warsztatu
ceramicznego. Cieszymy się, że niektóre Wasze wspomnienia już na zawsze związane będę z Galerią Białą. Tutaj wszyscy uczymy się najważniejszej sztuki – sztuki życia.

Rok 2022 zaczęliśmy kolorem symbolizującym harmonię, spokój i elegancję. W marcu
gościła u nas Bożena Formas-Mądry wraz z wystawą “Z niebieskim”. Impresje chwil
przeżytych subiektywnie, sekundy świata, które zapadają w pamięć jako gwar i cisza.
Maj i czerwiec upłynął w akompaniamencie akwareli Elżbiety Siwek. Wszystko po to, żeby uświadomić sobie to, co “Przed horyzontem”.

Wakacje okazały się bardziej pracowite niż przypuszczaliśmy. Ale dla nas to dobry znak.
Czekamy na Was o każdej porze roku. W każdą pogodę. W ramach obchodów Dni Bochni
wzięliśmy udział w Święcie Ulicy Białej. Mamy nadzieję, że to dopiero początek pięknej
tradycji. Miło wspominać będziemy także cykl warsztatów z Fundacją Auxilium – „Z tradycją
ku nowoczesności, dziedzictwo Bochni Miasta Soli”. Dzięki tym spotkaniom zainteresowani
mogli przekonać się na czym tak naprawdę polega praca z gliną. Powstało wiele pięknych
naczyń. I wreszcie Piknik Lokalnych Smaków organizowany w ramach Weekendu z
Zabytkami Powiatu Bocheńskiego.

Delikatność i ujęte w obrazie myśli. Człowiek i przyroda z pogranicza wyobraźni. Roślinny
świat, mocny akcent. Październik i Grażyna Jończy z wystawą: “Sen, nie sen”. Autorka
zaprezentowała obrazy, w których łączy barwę i ekspresję. Wszystko po to, by nasi
widzowie mogli uwolnić własne emocje.

To jeszcze nie koniec. Obecnie w galerii trwa wystawa prac Marka Górnego: “W labiryncie
sztuki”. Dlatego jeszcze raz zapraszamy po trochę promieni południowego słońca, ale też
garść nostalgii z odrobiną mieszczańskich wnętrz.

Dziękujemy Wam za ten wspólny rok. I mamy nadzieję, że następny będzie przynajmniej tak
samo dobry!

Skomentuj